Niektóre koty są zdecydowanie bardziej gadatliwe niż inne, ale do tej pory nie słyszałem, żeby kotek prowadził pełną rozmowę! W przezabawnym filmie TikTok, który zgromadził ponad 6,4 miliona „ulubionych” od czasu jego pierwszego opublikowania w sierpniu, widzimy kota imieniem Mikey, który prowadzi uzasadnioną dyskusję ze swoim właścicielem po próbie włamania się do zestawu szuflad.
Złapany na gorącym uczynku przez jego człowieka, radość pojawia się, gdy pyta Mikeya, co robi – patrzy prosto w kamerę i piskliwym głosem odpowiada „nic”. Po odpowiedzi, że „nie sądzi, że to nic”, właściciel Mikeya pyta go, czy próbował dostać się do szuflady z zabawkami i poczęstować, na co miauczy „nuh-uh” i to jest niesamowite.
Dzięki temu niedrogiemu hackowi Twoje kociaki mogą mieć swój własny kuwetkowy pałac
Szczerze mówiąc, wygląda na utalentowanego kota, któremu udało się miauczeć „cóż, cześć!” z południowym akcentem ma pewną konkurencję. Jakie to imponujące!