Oto jak burmistrz Kingstown jest — i nie jest — oparty na prawdziwej historii

Źródło obrazu: użytkownik YouTube Paramount Plus

Nowy thriller Paramount Plus Burmistrz Kingstown stał się już nocnym hitem. Serial, którego premiera odbyła się 14 listopada, przyciągnął łącznie 2,6 miliona widzów na dwóch platformach, bijąc rekordy jako najczęściej oglądana premiera scenariusza na platformie streamingowej od czasu zmiany nazwy z CBS All Access na Paramount Plus w marcu 2021 roku. Burmistrz Kingstown skupia się wokół wpływowej rodziny McLusky z Kingstown w stanie Michigan, która porusza się po ciemnych stronach przemysłu więziennego dla zysku. Burmistrz Kingstown, zajmując się takimi tematami, jak rasizm systemowy, korupcja policji i nierówność społeczno-ekonomiczna, musi opierać się na jakiejś rzeczywistości, prawda?

Współtwórca i aktor serialu Hugh Dillon zauważył, że chociaż serial nie opiera się konkretnie na jednej prawdziwej historii, jest on zakorzeniony w jego osobistych doświadczeniach dorastania w Kingston w Ontario. W wywiadzie dla Newsweeka Dillon mówił o tym, jak jego wychowanie zainspirowało fabułę serialu, mówiąc: „Mogę ci powiedzieć, dorastałem w mieście z dziewięcioma zakładami karnymi, maksymalnie, średnim i kobiecy [zakład karny], minimalny poziom bezpieczeństwa”.

Co więcej, Dillon czerpał inspirację z ludzi w swoim życiu. „Jako dziecko moja mama była nauczycielką, rodzice mojego przyjaciela byli strażnikami więziennymi, jeden był strażnikiem, inni przyjaciele byli więźniami. Wiesz, w tym doskonale wykształconym cywilizowanym świecie jest taka brutalność i te instytucje” – kontynuował. „Jako dziecko byłem nim zafascynowany. Pamiętam, że jeździłem z rodzicami i widziałem wieżę strażniczą, a ty myślisz o piątej i szóstej: „Och, to jest Disneyland”, ale tak nie jest. To jest biegunowe przeciwieństwo”. Spektakl jest sposobem Dillona na pokazanie skomplikowanego i połączonego świata urzędników państwowych w mieście, którego jedynym sposobem generowania dochodów są zajmujące je sprywatyzowane więzienia.

W serialu bracia McLusky — Mike (Jeremy Renner), Mitch (Kyle Chandler) i Kyle McLusky (Taylor Handley) — mają swoje specyficzne role w prowadzeniu działalności biznesowej w Kingston, często przyjmując skorumpowane i nieortodoksyjne podejście do rozwiązywania problemów lub pogodzenie się z innymi urzędnikami w tym skomplikowanym systemie. Chociaż Burmistrz Kingstown nie jest w pełni oparty na prawdziwej historii, bardzo realna inspiracja serii, a także jej przekonujące tematy związane z problemami naszego obecnego społeczeństwa, sprawiają, że serial będzie trwał cały czas przykleiłeś się do ekranu.

Zobaczcie zwiastun przed nami, a potem oglądajcie Burmistrz Kingstown w Paramount+.

Źródło obrazu: użytkownik YouTube Paramount Plus