Możesz oficjalnie nadać swoim psom wygląd bohaterów Disneya dzięki temu magicznemu filtrowi Shapchat

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Snowdrops and Stardust (@ snowdrops.and.stardust) 8 sierpnia 2020 o 2:28 czasu PDT

Czy jesteś właścicielem zwierzaka i nie masz absolutnie nic do roboty? Świetnie, ponieważ ten filtr Snapchata, który „Disneyfies” Twoim czworonożnym przyjaciołom, z pewnością zajmie co najmniej 30 minut Twojego dnia. Danielle Sugden, psia mama i członkini grupy Dogspotting Society na Facebooku, była pierwszą osobą, która podzieliła się swoim sukcesem z filtrem.

„Dla tych, którzy nie wiedzą… Snapchat ma nowy filtr i to w zasadzie Disneyfies dla Twojego psa. ZAPRASZAMY. Plz opublikuj tutaj swoich przyjaciół z Disneya ??” napisała na grupie na Facebooku, dodając później, że filtr faktycznie miał oficjalna nazwa. „Jestem taki głupi – nigdy nie używam snapchata (do tej pory) nie sądziłem, że ma imię, ale widziałem, jak ktoś pisze w komentarzach … filtr nazywa się 'kreskówkowa twarz’ ? KOCHAM WSZYSTKIE TWOJE ZWIERZĘTA DISNEYA!”

Jak Disneyfy swoje zwierzaka na Snapchacie?

Po prostu otwórz aplikację Snapchat na swoim telefonie i kliknij ikonę wyszukiwania w lewym górnym rogu. Następnie wyszukaj „Cartoon Face”, a filtr powinien pojawić się. Po otwarciu filtra rodzice zwierząt będą mogli wybrać kolor oczu, kształt brwi oraz to, czy chcą dać swojemu psu rzęsy. Oczywiście filtr działa również na ludzi, więc jeśli chcesz zrobić sobie kilka próbnych zdjęć, jedź do miasta! Jako właściciel sześciu zwierząt wypróbowałem filtr.

Nie mogę zrozumieć, dlaczego mój kot błaga o wodę z zlewu – więc poprosiłem 2 weterynarzy

Czy filtr Disneyfy na Snapchacie jest skuteczny?

Zgodnie z sekcją komentarzy w oryginalnym poście Danielle, tysiące właścicieli zwierząt domowych miało szczęście do Disneyfing ich zwierząt. Jak dotąd nie odniosłem takiego sukcesu. Najpierw spróbowałem użyć filtra w moim Black Lab – i chociaż nie mogę potwierdzić dlaczego – filtr nie rejestrował się z jego twarzą. W pewnym momencie umieścił filtracyjne oczy na jego pysku, co było zabawnie niepoprawne!

Czytaj również  Ten kot odpowiedział „Nic”, gdy jego właściciel zapytał, co robi, i tak, słyszę

Nieco więcej szczęścia miałem podczas wypróbowywania filtra na mojej szarej kotce Minnie. Chociaż nie stałby na tyle nieruchomo, żebym mógł wykonać idealne ujęcie, przynajmniej oczy znalazły się we właściwym miejscu! Zobacz moją daremną próbę poniżej i nie przejmuj się stosem czystego prania, które leżało na łóżku w moim pokoju gościnnym przez ostatnie trzy dni.


Źródło obrazu: Fotografia fafaq / Murphy Moroney

Wygląda po prostu szykownie, prawda? Wypróbuj filtr samodzielnie i pamiętaj, aby udostępnić nam swoje wyniki na Facebooku!