List miłosny do świątecznego kalendarza adwentowego Humble Chocolate

W telewizji pojawiają się świąteczne reklamy, w sklepach grają świąteczne piosenki, a mnie kusi, by po raz 179. włączyć „Love Actually”. Jest tak wiele rzeczy, które uwielbiam w tej porze roku, ale jest jedna część, która sprawia, że jestem trochę „bah humbug” i, jak sobie wyobrażam, uczyni mnie dość niepopularnym: świąteczne kalendarze adwentowe. A dokładniej, sama ilość opcji, które są teraz dostępne. Jestem bowiem zwolenniczką mniej wymyślnych, mniej atrakcyjnych wizualnie, bezkompromisowych czekoladowych kalendarzy adwentowych.

Ostatnia dekada została opanowana przez kosmetyczne kalendarze adwentowe, z markami obiecującymi luksusowe mini i pełnowymiarowe gadżety za oknami w okresie poprzedzającym wielki dzień. Według Statista, popularność kalendarzy adwentowych wzrosła, a jedna czwarta kupujących w okresie świątecznym planuje zakup kalendarza adwentowego w 2022 roku, a prawie każda marka, o której można pomyśleć, produkuje swoje świąteczne produkty, a listy oczekujących zapełniają się do września. Rozumiem, są piękne i niewątpliwie zawierają przydatne gadżety, a także luksusowe smakołyki. Podobnie jak Mariah Carey, kalendarze kosmetyczne są królewską częścią świątecznego odliczania.

„Kiedy byłam mała, nic nie ekscytowało mnie bardziej niż czekolada na śniadanie. Szczerze mówiąc, nadal tak jest”.

Spożywcze kalendarze adwentowe pełne dziwacznych i cudownych dżinów, serów lub skórek wieprzowych (oczywiście) wkroczyły do akcji, ponieważ doświadczeni sprzedawcy detaliczni rozpoznają atrakcyjność odliczania przekąsek. Dostępne są nawet wyjątkowe kalendarze adwentowe z biżuterią lub zabawkami erotycznymi, które urozmaicą Państwu grudzień. Ja jednak pragnę wyrazić swoją niezachwianą miłość do skromnych czekoladowych kalendarzy adwentowych. I nie mam tu na myśli luksusowej czekolady pokrytej specjalnym złotym opakowaniem lub umieszczonej na 24 aksamitnych poduszkach. Mam na myśli zwykły, podstawowy czekoladowy kalendarz adwentowy z supermarketu.

Wiem, że kalendarze adwentowe ewoluowały z biegiem czasu i nawet czekolada była kiedyś postrzegana jako luksus. Oryginalne kalendarze adwentowe z dawnych lat, które zawierały kredowe oznaczenia, świece lub biblijne obrazy, już dawno odeszły do lamusa. Drukowane kalendarze adwentowe ze zdjęciami za okienkami zastąpiły je, dopóki Cadburys nie wprowadził czekolady dla mas w 24 (25, jeśli masz szczęście) kawałkach wielkości kęsa w latach 70-tych. Dwadzieścia lat później stały się one normą i nie mógłbym być bardziej wdzięczny.

Czytaj również  Jak udekorować dom na Święta Bożego Narodzenia, według znanej dekoratorki świątecznej?

Kiedy byłem mały, nic nie ekscytowało mnie bardziej niż czekolada na śniadanie. Szczerze mówiąc, nadal tak jest. Chodziłem z rodzicami do supermarketu i wybierałem wzór, który najbardziej mi się podobał w danym roku. Za 2 funty mój grudzień był gotowy. Przed szkołą otwierałem wymagane okno i zjadałem ten mały kawałek aksamitnej dobroci. Nigdy nie jadłem przed datą – nie jestem zwierzęciem – i spędziłem coś, co wydawało mi się wiecznością w oczekiwaniu na przybycie Świętego Mikołaja. Ten mały kawałek czekolady w świątecznym kształcie oznaczał, że magia jest w drodze. Jako osoba dorosła, z tak wieloma kalendarzami adwentowymi ukierunkowanymi na moją miłość do urody i mody, nadal zawsze bezbłędnie wybieram czekoladowe odliczanie zamiast pudełka wypełnionego pielęgnacją skóry.

„Ten mały kawałek czekolady w świątecznym kształcie oznaczałby, że magia jest w drodze”.

Nie żałuję nikomu, kto kupuje alternatywny kalendarz adwentowy. Od czasu do czasu nawet mnie kusi, ale nic tak nie kojarzy mi się ze świątecznym odliczaniem, jak mały kwadracik czekolady. Poza tym mamy kryzys kosztów utrzymania, życie staje się coraz droższe i czuję, że tracimy dreszczyk emocji związany z małymi przebłyskami szczęścia, które nie wiążą się z nieuzasadnionymi wydatkami. Jeśli codziennie w grudniu będę otwierać dla siebie jakiś smakołyk, to jak wypadnie w porównaniu z tym wielki dzień? „Kolejny dzień, kolejny prezent” 25 grudnia? Podczas gdy wiele marek na szczęście wyprodukowało w ostatnich latach bardziej zrównoważone kalendarze adwentowe, nie można zaprzeczyć, że nadal powstają w nich niepotrzebne odpady spowodowane nadmierną konsumpcją produktów z tworzyw sztucznych.

Proszę nie zrozumieć mnie źle, rozumiem ten urok. Pomysł uzupełniania szkatułki z biżuterią o wspaniałe elementy przez cały grudzień lub otwierania okna, aby znaleźć nowy tusz do rzęs, gdy kończy się sezon imprezowy, jest dreszczykiem emocji, z którym trudno konkurować. Ale to po prostu … dużo. Kalendarze adwentowe stały się niemal konkurencją dla zakupów, zapisywania się na listy oczekujących i porównywania z przyjaciółmi. Jednak zawsze mogą Państwo dostać w swoje ręce świąteczną płytę Dairy Milk, mieszankę Lindt pick & lub odliczanie Celebrations.

Czytaj również  Ciekawi Cię nowe świąteczne napoje Starbucks 2021? Oto, co wiemy

Ponieważ eksperci ujawniają, że wczesne dekorowanie na Boże Narodzenie faktycznie czyni nas szczęśliwszymi, niniejszym oświadczam, że odrobina czekolady w grudniu doda tego samego świątecznego blasku. Jako świąteczna tradycjonalistka (kto by pomyślał?!), wróćmy do podstaw. Mamy już stres związany z zakupem strojów na imprezę i kłopotliwymi prezentami od Świętego Mikołaja, więc przypomnijmy sobie radość i magię dzieciństwa z czekoladką w kształcie rudzika za drzwiami nr 6. To nostalgiczny powrót do przeszłości, który napełni Państwa ciepłem, obiecuję.

Źródło zdjęcia: fafaq Photography / Joely Chilcott