Kaley Cuoco już wie, że będzie wyluzowaną mamą

Kaley Cuoco wkrótce spodziewa się małej dziewczynki i chociaż ona i jej partner, Tom Pelphrey, są podekscytowani, przyjmują zdecydowanie inne podejście do gniazdowania. Cuoco, ze swojej strony, idzie z prądem, a ostatnio wyjaśniła, że ​​nie ma „żadnego planu” dla rodzicielstwa – tak ona lubi.

„Przeczytałem zero książek, więc taka mama będę”, „The„ Flight stewardes ”powiedziała„ Entertainment Tonight ”8 lutego.„ Nie jestem prepperem. Po prostu nie jestem w ten sposób. … Ufam procesowi. ” Kontynuowała: „Jestem po prostu:„ Będzie świetnie ”. Ale tak przeszedłem przez życie ”.

Z drugiej strony Pelphrey „Gogogował na nas oboje” – powiedział Cuoco, dokuczając: „Prawdopodobnie mógłby w tym momencie urodzić to dziecko”.

Dużą częścią planu Cuoco jest poleganie na jej instynktach jako matki i nauczenie się, czego potrzebuje jej dziecko. „Myślę, że w dzisiejszych czasach jesteśmy tak złapani, prawda? Nie mieliśmy nawet tego wszystkiego na wyciągnięcie ręki, a teraz to prawie za dużo”. Niepokój związany z ciążą jest bardzo realny i chociaż niektórzy przyszli rodzice mogą znaleźć komfort w wyszukiwaniu i forach online, wiele innych zauważa, że ​​dr Google tylko zaostrza ich stres-co sprawia, że ​​perspektywa Cuoco wydaje się dość atrakcyjna.

Aktor postanowił przyjąć swoje podejście „bez zastosowania” po rozmowie z przyjacielem mamy. „Pewnego dnia miałem telefon z [moim przyjacielem], bo miałem na coś pytanie; ona też ma noworodka. Powiedziałem:„ Nie wiem, co zrobię ”, a ona idzie , „Twoje dziecko powie ci, co ma robić”. I uwielbiam to – powiedział Cuoco. „Byłem jak, wiem , mówię ludziom, co ma robić. Jeśli to dziecko jest podobne do mnie, ona będzie:„ To jest to, czego chcę ”i po prostu muszę słuchać”.

Gwiazda planuje również mieć duże wsparcie ze strony własnej „niesamowitej” mamy, która „czekała na wnuka, na przykład 20 lat”.

Czytaj również  Rihanna mówi, że bycie mamą pomogło jej stawić czoła jej obawom w Super Bowl

Celem Cuoco jest praca do końca trzeciego trymestru. „Moje szczęśliwe miejsce jest zdecydowanie w pracy”, powiedziała „ET”. Jej nowa seria „Na podstawie prawdziwej historii” zakończyła się pisaniem w ciąży około miesiąca przed zaczęciem kręcić, więc nie musiała znaleźć kreatywnych sposobów na ukrycie swojego guza podczas kręcenia.

„Najlepsze dla mnie to jest to, że jestem w ciąży, jem, co chcę, nosić jak najwygodniejsze ubrania, wszyscy traktują mnie jak królową” – powiedział Cuoco. Tak jak powinny!

Źródło obrazu: Zdjęcie Jeff Kravitz/Filmmagic/Getty