Deprywacja snu to subtelna taktyka molestowania, której się pani nie spodziewała

Problemy z zasypianiem są dość powszechne. Szacuje się, że problem ten dotyka co trzecią osobę w Wielkiej Brytanii. Ale jeśli ciągłe problemy ze snem wynikają z manipulacyjnego partnera i jest Pani chronicznie wyczerpana, może Pani doświadczać deprywacji snu jako subtelnej taktyki znęcania się.

W przeciwieństwie do innych form przemocy, brak snu może być łatwy do przeoczenia, mówi dr Deborah Gilman, licencjonowany psycholog specjalizujący się w dorosłych i rodzinach dotkniętych traumą. „W takich przypadkach brak snu jest wykorzystywany jako forma kontroli i manipulacji w ramach intymnej relacji” – mówi. „Sprawcy lekceważą potrzebę odpoczynku partnera i wykorzystują zakłócenia wzorców snu, aby zapewnić sobie dominację”.

Laura (której imię zostało zmienione na prośbę rozmówczyni) przez lata nie zdawała sobie sprawy z braku snu spowodowanego przez jej partnera. Zakłócanie snu przez jej męża późno w nocy stało się rutyną, a ona przyzwyczaiła się do tego, że śpi tylko od trzech do czterech godzin na dobę. „Pochodzę z naprawdę szczęśliwego wychowania z różowymi okularami, ale kiedy wyszłam za mąż, znalazłam się w tej sieci robienia wszystkiego, ponieważ tego ode mnie oczekiwano” – mówi. „Nie potrafię powiedzieć, ile razy kładłam się spać, a mój mąż budził mnie o 4 nad ranem, ponieważ nie mógł znaleźć portfela lub kluczy albo potrzebował, żebym zrobiła pranie, ponieważ potrzebował czystych skarpet lub bielizny”.

Pozbawienie snu jako taktyka znęcania się pojawiło się również na TikTok, wywołując rozmowy z ludźmi, którzy mieli z tym do czynienia, a także ze specjalistami od zdrowia psychicznego, którzy zauważyli to u klientów. „Nadużycia i przymusową kontrolę można znaleźć we wszystkich związkach, a sprawcami mogą być kobiety lub mężczyźni i mogą występować w związkach tej samej płci lub w związkach nieromantycznych” – mówi dr Victoria Latifses, licencjonowany psycholog kliniczny i specjalista ds. traumy. „Nadużycia zdarzają się na całym spektrum”.

W dalszej części fafaq rozmawiał z ekspertami, aby wyjaśnić, co należy wiedzieć o deprywacji snu jako taktyce znęcania się, w tym jak to wygląda, jak rozpoznać znaki i kiedy szukać pomocy.

Czym jest deprywacja snu?

Jak sama nazwa wskazuje, deprywacja snu ma miejsce, gdy nie śpisz wystarczająco dużo lub gdy nie śpisz dobrze, zgodnie z Cleveland Clinic. „Wystarczająca ilość snu” jest subiektywna, ale większość dorosłych osób potrzebuje co najmniej siedmiu do dziewięciu godzin snu na dobę. Typowe objawy niedoboru snu obejmują senność w ciągu dnia, powtarzające się ziewanie, obniżone funkcje poznawcze, zaburzenia nastroju i pamięci oraz nadwrażliwość wzrokową – dodaje dr Michelle Rose, specjalista ds. zdrowia psychicznego na University of Western States.

W końcu sen jest regenerujący i pozwala na optymalne funkcjonowanie mózgu i ciała, mówi dr Rose. „Dobry sen zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia chorób serca i wysokiego ciśnienia krwi, zaburzeń nastroju i dyskomfortu wzrokowego, a także jest skorelowany ze zdrowszymi relacjami partnerskimi, lepszym funkcjonowaniem społecznym i zawodowym oraz relacjami rodzinnymi” – wyjaśnia. Dr Gilman dodaje, że odpowiednia ilość snu zmniejsza również stres, zwiększa bystrość umysłu i zdolność rozwiązywania problemów oraz wspomaga regulację nastroju.

W jaki sposób brak snu jest taktyką przemocy?

Nadużycie ma miejsce, gdy konflikt w związku jest zarządzany za pomocą agresji fizycznej lub psychicznej, mówi dr Rose. Aby być bardziej szczegółowym, subtelne taktyki nadużyć to zachowania manipulacyjne, które często są ukryte i zamaskowane w pozornie normalnych interakcjach, dodaje dr Gilman. „Taktyki te są wykorzystywane do kontrolowania, manipulowania lub podważania czyjejś pewności siebie, poczucia własnej wartości lub niezależności” – wyjaśnia.

W przeciwieństwie do przemocy fizycznej, skutki braku snu mogą nie objawiać się w postaci widocznych siniaków lub obrażeń, co czyni je mniej widocznymi, a tym samym łatwiejszymi do odrzucenia, mówi dr Gilman. „Pozbawienie snu jest formą subtelnego znęcania się, gdy jest stosowane jako środek kontroli lub manipulacji w związku, a sprawcy mogą stosować subtelne taktyki, aby zakłócić sen bez jawnego potwierdzania swoich intencji” – wyjaśnia. „Konsekwencje braku snu kumulują się w czasie, a im bardziej jest się pozbawionym snu, tym bardziej znaczące może to mieć wpływ na życie”.

Laura przekonała się o tych długoterminowych skutkach na własnej skórze, gdy w wieku 45 lat znalazła się w szpitalu, myśląc, że ma zawał serca. Lekarze zdali sobie sprawę, że jej ciśnienie krwi gwałtownie wzrosło z powodu stresu i poważnego braku snu. „Kładłam się spać dopiero o 2 w nocy i zdecydowanie wstawałam o 6 rano, a to, co działo się między 2 a 6 rano, nie zawsze było snem” – mówi fafaq.

Jak wygląda pozbawienie snu jako taktyka znęcania się?

Pozbawienie snu może przybierać różne formy, ale poniższe scenariusze są powszechnymi taktykami nadużyć, które mogą kamuflować się w regularnych interakcjach, według dr Gilman.

  • Zwodnicza rutyna: Na pierwszy rzut oka nocne rozmowy lub czynności mogą wydawać się nieszkodliwe, ale te nawykowe późne noce mogą powoli przekształcić się w narzędzie kontroli, zakłócając naturalny cykl snu, wyjaśnia dr Gilman.
  • Zakłócenia nocne: To normalne, że ekrany wkradają się do sypialni, ale dr Gilman twierdzi, że ciągłe przewijanie telefonu lub laptopa lub włączanie światła może stać się uciążliwe, ostatecznie utrudniając spokój niezbędny do spokojnej nocy. Może to również obejmować zachowania takie jak celowe podrzucanie i obracanie się lub agresywne ściąganie kołdry, dodaje dr Rose.
  • Emocjonalne uwikłanie: Jeśli rozmowy przybierają obrót i stale skręcają w emocjonalnie naładowane terytorium, gdy zbliża się pora snu, jest to czerwona flaga, mówi dr Gilman. „To, co wydaje się być szczerą dyskusją, może być przykrywką dla przymusu, utrudniającą oderwanie się i odpoczynek” – wyjaśnia. Dotyczy to również sytuacji, w których partner domaga się rozwiązania lub porozumienia przed pójściem spać, dodaje dr Rose.
  • Wyrzuty sumienia: Zwroty takie jak „Gdybyś mnie kochał, zostałbyś trochę dłużej” mogą stanowić przejaw przymusu, zauważa dr Gilman. „Takie subtelne wyrzuty sumienia manipulują partnerem, by poświęcił swój sen dla dobra związku” – wyjaśnia.
  • Natrętne monitorowanie: Jeśli twój partner nieustannie sprawdza lub monitoruje cię w nocy, te częste przebudzenia mogą stworzyć atmosferę czujności, która prowadzi do zaburzonych wzorców snu, mówi dr Gilman.
  • Hałaśliwe ingerencje: Niezależnie od tego, czy odbywa się to w sypialni, czy na zupełnie innym piętrze, czynności takie jak sprzątanie, odkładanie naczyń lub angażowanie się w hałaśliwe hobby późno w nocy zakłócają spokój niezbędny do dobrego snu, mówi dr Gilman.

Jak rozpoznać oznaki niedoboru snu?

Rozpoznanie braku snu jako taktyki nadużycia może być trudne, ale proszę pamiętać, że zazwyczaj wiąże się to z wzorcami zachowań i zmianą rutyny snu w związku, mówi dr Gilman. „To coś więcej niż tylko sporadyczne zakłócenie snu i istnieje spójny wzorzec zakłóceń snu mający na celu wywieranie kontroli lub manipulację” – wyjaśnia.

Oto typowe oznaki, że ktoś może wykorzystywać brak snu jako formę znęcania się, według dr Gilman.

  • Konsekwentne zakłócanie snu: Partner konsekwentnie przerywa lub uniemożliwia sen, hałasując, nie pozwalając zasnąć lub celowo budząc.
  • Gaslighting na temat snu: Partner obwinia Pana/Panią o zmęczenie lub reakcję emocjonalną na brak snu, powodując zamieszanie lub sprawiając, że wątpi Pan/Pani we własne doświadczenia.
  • Kontrolowanie harmonogramu snu: partner dyktuje lub kontroluje, kiedy można spać, narzucając ścisłe zasady lub ograniczenia dotyczące rutynowych czynności przed snem.
  • Lekceważenie potrzeb związanych ze snem: partner umniejsza lub lekceważy znaczenie potrzeb związanych ze snem i podważa prośby o odpowiedni odpoczynek.
  • Manipulacyjne usprawiedliwienia: partner używa usprawiedliwień takich jak „to dla twojego dobra” lub „muszę, żebyś to dla nas zrobił”, aby usprawiedliwić swoją ingerencję w twój sen.

Co zrobić, jeśli doświadcza Pani/Pan deprywacji snu jako taktyki nadużycia?

Jeśli podejrzewa Pani, że partner wykorzystuje brak snu jako taktykę znęcania się, proszę „zaufać swojemu przeczuciu” – podkreśla dr Rose. Jeśli nie jest Pani pewna, proszę prowadzić prywatny dziennik zdarzeń i uwzględnić w nim oś czasu danego zachowania. Następnie proszę skontaktować się z terapeutą, doradcą lub specjalistą ds. zdrowia psychicznego, który specjalizuje się w dynamice relacji i nadużyciach, dodaje dr Gilman. Stamtąd mogą oni zapewnić wskazówki, wsparcie i zasoby dostosowane do Państwa sytuacji.

Jeśli czuje się Pani bezpiecznie, proszę spróbować zakomunikować partnerowi potrzebę odpowiedniej ilości snu, mówi dr Gilman. „Przed rozmową proszę zastanowić się nad swoimi uczuciami i konkretnymi zachowaniami, które budzą Pani niepokój, a także ustalić jasne granice, które chce Pani zakomunikować partnerowi” – wyjaśnia. „Proszę wyrażać swoje uczucia i doświadczenia za pomocą stwierdzeń typu „ja”, aby uniknąć brzmienia oskarżycielskiego” – dodaje. Na przykład: „Czuję się zdenerwowana, gdy …” zamiast „Zawsze …”.

Stworzenie silniejszych granic było kluczowe dla zdrowia psychicznego Laury, co obejmuje spanie w całkowicie oddzielnym pokoju. „Pójście do mojego pokoju nie jest karą i tworzę spokój w mojej przestrzeni” – wyjaśnia. To powiedziawszy, te rozwiązania mogą nie działać w każdym związku.

Jeśli twój partner jest lekceważący i / lub odmawia uznania swojego zachowania lub twoich granic, oceń możliwość opuszczenia związku, jeśli sytuacja się nie poprawi lub twoje bezpieczeństwo jest zagrożone, mówi dr Gilman. Może Pani również skontaktować się z Crisis Text Line w celu uzyskania natychmiastowego wsparcia i wskazówek, dodaje dr Latifses.

Wreszcie, jeśli znajduje się Pani w fizycznym lub seksualnym niebezpieczeństwie lub Pani partner krzywdzi Panią lub straszy, dr Latifses radzi zadzwonić pod numer 911 lub na całodobową infolinię National Domestic Violence Hotline.

Podsumowanie

„Pozbawienie snu, gdy jest używane jako narzędzie przymusu, stanowi naruszenie podstawowych praw człowieka i jest subtelną formą znęcania się, która wymaga uwagi i zrozumienia” – mówi dr Gilman. „Rzucenie światła na te ukryte taktyki umożliwia jednostkom identyfikację i zajęcie się takim zachowaniem, wspierając zdrowsze relacje oparte na szacunku i empatii”.

Może nie zdaje pan sobie z tego sprawy, ale czy jest pan „powoli porzucany”?Źródło zdjęcia: Getty / Maria Korneeva