Czy na samolotach powinny istnieć strefy bez dzieci?

Podróżowanie z dzieckiem lub małymi dziećmi może być zniechęcającym doświadczeniem i często prowadzi do podwyższonego poziomu stresu dla rodziców i innych podróżników. Myśl o potencjalnie konieczności dzielenia się samolotem z dzieckiem, którego nie można uspokoić, lub maluch, który nie jest pewien, jak używać swoich słów, ale nie jest dla nikogo zabawnego, ale tworzy najlepszą strefę bez dzieci najlepiej przenosić?

Newsweek opublikował niedawno wyniki ekskluzywnej ankiety przeprowadzonej przez strategie Redfield i Wilton w jego imieniu, w którym zapytał 1500 dorosłych, czy w transporcie publicznym powinny istnieć obszary wolne od dzieci, szczególnie w samolotach i pociągach. Badanie wykazało, że większość ludzi opowiadała się za tym pomysłem.

„Pięćdziesiąt dziewięć procent ankietowanych zgodziło się, że strefa wolna od dzieci w samolotach i pociągach będzie pozytywna”, donosi publikacja ”, podczas gdy 27 procent się nie zgodziło, a 14 procent nie było pewnych”. Według danych młodsze osoby miały tendencję do odpowiadania, że ​​chcieliby mieć strefę wolną od dzieci bardziej niż osoby w starszych grupach wiekowych, z 69 procentami 25–34-latków zgodziło się 54-latki.

Z biegiem lat kilka filmów stało się wirusowe w mediach społecznościowych, w których ludzie narzekają na dzielenie się samolotem z mniej szczęśliwym dzieckiem. Jeden film zgromadził 1,2 miliona wyświetleń i miał prawie 30 000 komentarzy na temat Tiktok, debatującym w tym pomyśle. Wysłane przez Mooorganic, dziewięciosekundowy klip dziecka krzyczącego w tle zapytał: „Dlaczego nie ma czegoś takiego jak loty tylko dla dorosłych? Zapłaciłbym tyle pieniędzy”. Niedawno dzban z Toronto Blue Jays Anthony Bass napisał na Twitterze o United Lot -Storent, który rzekomo zmusił swoją ciężarną żonę do posprzątania po swoim maluchom, wywołując więcej debaty na temat posiadania dzieci na samolotach i kto jest odpowiedzialny za sprzątanie.

Chociaż może być nieprzyjemne siedzieć obok krzyczącego dziecka lub patrzeć, jak dziecko robi bałagan podczas napadu złości, czy czyjeś pragnienie czystego, cichego lotu Trumpa jest rodzicem i swobodą podróży? Zapytaliśmy kilka osób, gdzie wylądowały na strefach wolnych od dzieci w samolotach-oto co powiedzieli.

Czytaj również  Jak wygląda nowoczesne rodzicielstwo? 23 milenialsów dzieli się swoimi zasadami

„Linie lotnicze mogą zamienić to w przyjazną dla dzieci, przyjazną rodzicom usługę”.

Kimberly King, ekspert rodzicielski, trener i autorka bestsellerów, mówi Fafaqowi, że jest otwarta na pomysł wolnych od dzieci obszarów na samolotach. „Jako mama trojga małych dzieci, wiele lat temu, kochałbym obszar„ tylko rodzin ”lub„ tylko dla dzieci ”, aby usiąść” – mówi King. „Aby chronić mnie przed złośliwymi, niegrzecznymi podróżnikami bez cierpliwości i perspektywy”.

„Gdyby linie lotnicze miały strefy przyjazne dzieciom, bilety te byłyby atrakcyjne dla rodzin. I ludzie, którzy chcą usiąść od możliwości płaczu lub ruchomego stołu, mogą usiąść kilka rzędów w górę lub z powrotem”.

Uważa jednak, że kadrowanie biletów jako „przyjaznych dla rodziny” lub „przyjaznych dzieciom” może być lepszym ruchem niż oznaczenie ich „stref bez dzieci”, a linie lotnicze mogą być w stanie znaleźć się w poszukiwaniu podróży z dziećmi z dziećmi w holowni .

„Linie lotnicze mogą zamienić to w przyjazną dla dzieci, przyjazną rodzicom usługę. Wczesne wejście na pokład, pomoc w fotelikach samochodowych, pożyczkodawców z grami, bezpłatne słuchawki, dodatkowe złote rybki i tajne skrytki mleka czekoladowego”-dzieli się. „Gdyby linie lotnicze miały strefy przyjazne dzieciom, bilety te byłyby atrakcyjne dla rodzin. I ludzie, którzy chcą usiąść od możliwości płaczu lub ruchomego stołu, mogą usiąść kilka rzędów w górę lub z powrotem”.

Bloger podróży Roisin Miller również lubi ten pomysł. „Jestem bezdzietna” – mówi. Ale „na pewno zapłaciłaby w obszarze wolnym od dzieci”, mówi Fafaq. „Tak, to cudowne, że rodziny są razem i dziwnie, nie mam nic przeciwko dzieciom, gdy na wakacje” – dodaje Miller, „ale kiedy podróżuję po interesy i muszę się skupić, przestrzeń byłaby doceniana”.

„Niemowlęta płaczą. Właśnie to robią”.

Inni uważają, że strefy wolne od dzieci po prostu nie są praktyczne. „Wyzwanie dzieci w locie jest tak samo kontrowersyjne, jak pochylenie miejsca do tyłu lub naciskanie przycisku połączenia stewardesa” – mówi Fafaq, ekspert ds. Trendów i głośnik, Daniel Levine.

Czytaj również  Jak wygląda nowoczesne rodzicielstwo? 23 milenialsów dzieli się swoimi zasadami

Levine mówi, że „nikt nie uwielbia siedzieć obok płaczących dzieci”, ale uznaje fakt, że „dzieci płaczą. To właśnie robią”.

Sugeruje planowanie z wyprzedzeniem i przewidywanie potencjału płaczącego dziecka zamiast ustalania ograniczeń, takich jak strefy wolne od dzieci. „Myślę, że najlepsze, co możesz zrobić, to wziąć sprawy w własne ręce i postępuj zgodnie z kilkoma wskazówkami i technikami, aby zminimalizować szansę na krzyk w uchu” – sugeruje.

Obejmuje to mądrze wybór miejsca. „Z przodu samolotu dzieci w bassinetach zwykle siedzą w rzędach grodzi. W klasie ekonomicznej rodziny zwykle siedzą z tyłu” – mówi. „I we wszystkich zajęciach doświadczone ulotki, takie jak ja, podłączają uszy lub podróżują z dobrą parą słuchawek-kanałów szumów”.

„Nie można osiągnąć 100 -procentowej satysfakcji dla obu stron”.

„Co jeśli pasażer chce określonego miejsca, ale dostępnych jest tylko w sekcji rodziny z dziećmi lub wszystkie miejsca są wyprzedane, a tylko miejsce obok dzieci jest bezpłatne?”

„Wszyscy wiemy, że dzieci na samolotach nie mogą być idealnymi kolegami z miejsc dla niektórych otaczających pasażerów. Jako tata całkowicie go rozumiem”, mówi Fafaq Justin Albertynas, dyrektor generalny witryny porównawczej podróży i hotelu. „Kiedy dziecko płacze lub rzuca napad złości, może to naprawdę obniżyć nastrój dla wszystkich. Zwłaszcza dla nas rodziców”.

Ale Albertynas ostrzega, że ​​strefy wolne od dzieci nie rozwiązują problemu. „Jeśli dziecko płacze, krzyczy lub zawali, siedzenie kilku rzędów od dziecka nie pomoże, ponieważ w kabinie jednoosobowej nie ma żadnych solidarnych dzielników”-zauważa. „Ponadto, jeśli dziecko jest aktywne, może chcieć chodzić lub w najgorszym scenariuszu, może działać. Więc to nie zadziała”. Przyznaje, że większe dysz mogą oferować „specjalne miejsca w określonej kabinie”, ale to również doda wielu komplikacji.

„Co jeśli pasażer chce określonego miejsca, ale dostępnych jest tylko w sekcji rodziny z dziećmi lub wszystkie miejsca są wyprzedane, a tylko miejsce obok dzieci jest bezpłatne?” On pyta. „Nie można osiągnąć 100 -procentowej satysfakcji dla obu stron”.

Czytaj również  Jak wygląda nowoczesne rodzicielstwo? 23 milenialsów dzieli się swoimi zasadami

Albertynas sugeruje, że jest praktyczny, w jaki sposób rezerwujesz swoje miejsca, jeśli chcesz uniknąć potencjału bycia blisko płaczącej dzieci lub dzieci. „Jeśli nie chcesz siedzieć blisko dzieci, zabezpiecz siedzenie wyjściowe i unikaj rezerwacji foteli z grodzi, ponieważ są one często zarezerwowane przez rodziny z dziećmi”-zauważa.

Ostatecznie Albertynas uważa, że ​​powinniśmy „dołożyć wszelkich starań, aby być cierpliwym, życzliwym i zrozumieniem naszych kolegów pasażerów” i pakować słuchawki oceniania hałasu.

Dolna linia?

Ostatecznie tylko czas pokaże, czy samoloty faktycznie adoptują strefy wolne od dzieci. Do tego czasu ważne jest, aby pamiętać o powyższych wskazówkach i wiedzieć, że wielu opiekunów wykonuje swoją część, aby ograniczyć dodatkowy hałas, które ich dzieci robią podczas lotu. Ponadto podróżowanie z dziećmi jest wystarczająco trudne bez ciężaru problemów innych ludzi na ich ramionach, mówi Alli Cavasino, współzałożycielka i dyrektor generalny Joyleta. „Dzieci wciąż się rozwijają i uczą się, jak nawigować po otaczającym ich świecie”. A w młodych wiekach podróże lotnicze mogą być czasem przytłaczające. „Wymaga to empatii i współczucia od dorosłych wokół nich” – mówi Cavasino.

Źródło obrazu: Paul Hanaoka na Unsplash