Adele wyjaśnia jedną piosenkę z 30, która ją uratowała: „To sprawiło, że byłam z siebie dumna”

Specjalny program ITV Adele, An Audience With Adele, dał nam długo oczekiwany wgląd w proces tworzenia tego, co naszym zdaniem jest jednym z najlepszych albumów roku. Nowy album Adele, 30, jest pełen bangerów, ballad i miażdżących duszę melodii, które utkwiły nam w głowach od czasu jego premiery 19 listopada. Ale podczas programu telewizyjnego w niedzielny wieczór, Adele wyjaśniła, że ​​na albumie jest jedna piosenka, która naprawdę ją uratowała.

Mówiąc o utworze 10, „Hold On”, Adele wyjaśnia: „Kiedy po raz pierwszy zacząłem go pisać, nie zdawałem sobie sprawy, jak daleko zaszedłem w ciągu 18-miesięcznego okresu [tworzenia albumu]. Ale kiedy odsłuchałem, Nie mogłem w to uwierzyć. Nie mogłem uwierzyć, jak daleko zaszedłem.” Mówi dalej, że piosenka naprawdę ją poruszyła i sprawiła, że ​​była z siebie dumna. „Dużo tego słuchałem, żeby przypomnieć, że w zasadzie jestem absolutnym koszmarem”.

Piosenka opowiada o procesie poruszania się i przepracowywania bólu, aby miłość mogła prześwitywać. Widać to w kluczowych wersach piosenki: „Niech czas będzie cierpliwy i (Wciąż jesteś silny), Niech ból będzie łaskawy, Miłość wkrótce nadejdzie, kochanie, Jeśli tylko wytrzymasz”.

Na żywo na Instagramie przed wydaniem albumu Adele wyjaśniła, że ​​w szczególności ten album dotyczy „rozwodu, kochanie, rozwodu” i jest to sentyment, który podwoiła podczas wywiadu z Oprah w zeszłym tygodniu. W tym wywiadzie wyjaśniła, że ​​nie chodzi tylko o rozwód z byłym partnerem i mężem Simonem Koneckim, ale także z przeszłą wersją siebie.

Możesz nadrobić cały występ z Audytorium z Adele w ITV Hub.

Źródło obrazu: Zdjęcia ITV